Bogata w miłość i cierpienie, w płacz i sny, i modlitwę.
Żyła wśród swoich, mało szczęśliwych, ale wspierających się wzajemnie,
Złączonych odnawianym na grobach paktem żywych z umarłymi.
Cieszyły ją zioła, polne róże, sosny, kartofliska
I zapachy znajomej od dzieciństwa ziemi.
Nie była wybitną poetką. Ale to sprawiedliwe.
Dobry człowiek nie nauczy się podstępów sztuki.
***
читая её, я видел себя фальшивым,
нищим перед её страданием, любовью её, молитвой..
в мире её мало кто был счастливым,
но наблюдая за всходом трав на могильных плитах,
она улыбалась.
радовалась запаху чернозёма , ветру,
соснам , полям картофельным , розам, вкусу
осеннего воздуха.
она не была поэтом.
Создатель сумел уберечь её от искусства.